czwartek, 15 września 2016

Czym prędzej...

Miała wrażenie, że z jakiejś nieznanej przyczyny stała się intruzem we własnym zamku.
Terry Pratchett "Mort"

Uciekała na wskroś,
Czym prędzej przez las,
Czym prędzej, bo tak.
Przez pola i kwiaty łąk.

Patrząc w gwiazdy 
Jak w oczy piwne.
Tłucząc w tańcu sny,
Z wiatrem unosząc pył.

I tak przez lęk,
Słuchając co mówią
Ciemna noc i jasny świt.
Chwytając się tylko mgły.

14 września 2016 r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz